czwartek, 22 listopada 2018

Czas na zmiany

    Witam :) Od ostatniego wpisu w moim życiu nastąpiły zmiany, staram cieszyć się każdą chwilą i pozytywnie patrzeć w przyszłość. Są w życiu takie sytuacje że nawet gdybym stanęła na rzęsach to i tak nic to nie zmieni. Jakiś czas temu po rozmowie z mężem, zrobiłam rachunek sumienia, i to było dla mnie jak kubeł zimnej wody! Pomyślałam babo durna co ty robisz z swoim życiem i swojej rodziny, te wszystkie nieprzyjemne objawy rodzą się w twojej głowie, jesteś przebadana od góry do dołu wzdłuż i w szerz i nic ci nie jest ileż można!! Pomyślałam o mężu jak i On to musi przezywać.
      Własnie mąż, jesteśmy po ślubie 25 lat a znamy się  ponad 33 lata. On był moją pierwszą miłością jak byłam w szóstej klasie podstawówki mężu był w ósmej, wspominaliśmy ostatnio nasze spotkania na przerwach między lekcjami, pierwszy pocałunek w policzek. Później nasze drogi rozchodziły się i krzyżowały aż w końcu spotkały i tak już zostało do dziś. Przezywaliśmy wzloty i upadki ale to w każdym małżeństwie są takie chwile. Śmiało mogę powiedzieć, że jest On dla mnie nie tylko cudownym mężem ale i najprawdziwszym przyjacielem, zawsze jest przy mnie. I własnie te nasze rozmowy, wspomnienia dały mi kopa do walki. Nauczyłam się zduszać w zarodku objawy lęku, gdy tylko coś jest nie tak zaraz staram się zając umysł czym innym i to pomaga. Podjęłam  walkę i nie mam zamiaru się poddać, mam cudowne dzieci ,męża i ukochanego wnuczka więc mam dla kogo walczyć.
Pozdrawiam ;)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...