czwartek, 4 lutego 2016

Zapraszam na faworki:)

 Dziś  tłusty czwartek , od rana zajadam się pączkami z lukrem  i  modlę się aby to poszło w  cycki a nie biodra  . Tak naprawdę to nigdy nie miałam problemów z wagą wiec objadam się bez wyrzutów . Postanowiłam jeszcze upiec faworki , które uwielbia moja rodzinka .



 Wyszło nawet dość dużo ale przy moich chłopcach to kwestia kilku chwil i zniknie wszystko .



Ja również skubnęłam kilka do kawy w końcu chwila wytchnienia. Pozdrawiam

2 komentarze:

  1. Uwielbiam faworki, jak pozwolisz to się nimi poczęstuje. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Faworki to ja uwielbiam. Ten smak, hmmm. Aż mi zapachniało. Pozdrawiam Kaśka z http://nostalgicznyzakatek.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...